Podstawy udzielania pierwszej pomocy

 

O tym, jak ważna jest pierwsza pomoc przedmedyczna, przekonujemy się bardzo często. Policjanci, strażnicy miejscy, żołnierze, zwykli obywatele, którzy znają zasady jej udzielania, często pojawiają się na łamach gazet, na ekranach naszych telewizorów. Jednak… oni nie robią tego dlatego, by móc się pokazać. To ich praca, po prostu do tego ich przygotowano. Tak naprawdę, to każdy może być bohaterem. Wystarczy mieć w głowie kilka przydatnych informacji.

Kiedy przydaje się taka wiedza? Może okazać się nieoceniona m.in. wtedy, gdy:cpx_58b8ce9b7ca452ca414383068b88d555

  • gdy zdarzy się wypadek na drodze
  • w przypadku czyjegoś zasłabnięcia
  • w przypadku zachłyśnięcia się wodą, podtopień, oparzeń
  • gdy po prostu zobaczymy kogoś nieprzytomnego…

Tego typu umiejętności mogą być wykorzystane w każdej sytuacji…, a tych jest tysiące lub miliony. Co trzeba wiedzieć?

Najważniejsze, to rozpoznać co się stało i czy osoba jest przytomna. I czy oddycha! Jeśli nie wyczuwamy oddechu, mamy… 4 minuty na to, by uratować mózg przed poważnym uszkodzeniem w wyniku niedotlenienia. I to tylko w sytuacji, gdy natrafimy na osobę w chwilę po wypadku (np. zdarzy się to przy nas). Oto kilka ważnych punktów, wg których należy postępować:

 

  • Oceń zagrożenie. Sprawdź, co się stało, czy to ofiara wypadku komunikacyjnego, pożaru, utonięcia…. To bardzo ważne, bo wymaga nieco innych zachowań (o nich napiszemy już niebawem).
  • Sprawdź czy poszkodowany jest przytomny – zawołaj go, lekko dotknij (np. twarzy). Pamiętaj – nie uderzaj, nie trącaj mocno nogą, bo możesz uszkodzić kręgosłup lub kości!
  • Zorientuj się gdzie jesteś i wezwij odpowiednie służby. To powinno zająć dosłownie kilka sekund. Powiedz kim jesteś i skąd dzwonisz, a także, co widzisz. Być może dyspozytor, gdy karetka będzie do Ciebie jechać, będzie w stanie wesprzeć działania reanimacyjne.
  • Jeśli poszkodowany jest przytomny, sprawdź (delikatnie!), czy nie ma złamań lub stłuczeń. Zapytaj go, czy i gdzie go boli. I czy ktoś inny wezwał już pomoc.
  • Jeśli krwawi, postaraj się zatamować krwawienie. Chusteczką, bandażem… Jeśli krwawienie jest duże, można ucisnąć kończynę paskiem od spodni lub kawałkiem materiału, tworząc prowizoryczną opaskę. Co jakiś czas trzeba ją jednak luzować, by nie doszło do niedokrwienia kończyny.
  • Jeśli jest nieprzytomny… sprawdź czy oddycha. Przyłóż ucho go jego ust, przytnij palec do szyi lub nadgarstka. Jeśli wyczujesz puls, wezwij pogotowie, natychmiast. Następnie zadbaj o komfort termiczny poszkodowanego. Jeśli leży na słońcu, okryj kocem ratunkowym srebrną stroną do góry, będzie odbijać światło i nie dopuści do przegrzania. Jeśli wypadek ma miejsce zimą, należy odwrócić koc złotą stroną do góry. Daj mu wody, jeśli będzie chciał usiąść (a okoliczności na to pozwolą, pomóż mu).
  • Jeśli nie ma pulsu, wezwij pogotowie a następnie przystąp do resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Udrożnij drogi oddechowe, lekko odchyl głowę do tyłu, łapiąc za czoło i żuchwę. Otwórz usta, sprawdź, czy poszkodowany nie ma niż w jamie ustnej i… weź wdech (jeśli możesz, użyj maseczki lub ustnika) i wprowadź pierwszy oddech ratunkowy.

 

Następnie…, w przypadku osób dorosłych (a także dzieci i nastolatków), 30  razy uciśnij klatkę piersiową złączonymi dłońmi. Należy je umieścić na 1/3 wysokości mostka (ok 2 palce od jego zakończenia), podstawą jednej dłoni do ciała poszkodowanego. Drugą dłoń kładziemy na pierwszej i łapiemy ją palcami, by zwiększyć nacisk i mieć pewniejszy chwyt. W trakcie pracy ręce muszą być wyprostowane. Uciskamy na głębokość nie większą niż 5 cm, by nie uszkodzić kości i narządów wewnętrznych (to jednak zdarza się bardzo rzadko).

Potem kolejne wdechy ratunkowe (2) i ucisk. Aż do przyjazdu karetki lub wykwalifikowanych ratowników. Jeśli pojawi się puls, należy zaprzestać uciskania klatki piersiowej.

Jeśli to niemowlę, wprowadzamy 5 oddechów ratowniczych i uciskamy klatkę dwoma/trzema palcami (15 razy). Oddechy ratunkowe (delikatniejsze) wprowadzamy obejmując ustami zarówno usta, jak i nos dziecka (dzieci oddychają głównie nosem, poza tym drogi oddechowe dziecka są węższe).

 

 

Ważne: jeśli tylko masz taką możliwość, zastosuj specjalną maseczkę do sztucznego oddychania, która uchroni Cię przed ewentualnymi zarazkami.

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *