Zielnik polski cz. 2

Jakiś czas temu prezentowaliśmy Wam, Drodzy Czytelnicy, kilka roślin, które znaleźć można m.in. w lesie, przydomowym ogrodzie lub parku miejskim, a które posiadają rozliczne lecznicze lub spożywcze właściwości.

Rzecz jasna, nie zachęcamy do tego, by zbierać je w mieście (spaliny), jednak jeśli mieszkacie nieopodal rozległych terenów zielonych (lasów, łąk, itp.) tego typu wiedza może się okazać bardzo pomocna. Mam dla Was 10 kolejnych pozycji z naszego zielnika. Część z nich towarzyszy nam w codziennym życiu!

 

Pozornie bazylia pospolita jest jedynie przyprawą kuchenną, dodającą smaku i aromatu naszym potrawom. Nie wszyscy jednak wiedzą, że ma także właściwości lecznicze.

Bazylia poprawia trawienie, działa również przeciwskurczowo i, trochę mniej ale jednak, wiatropędnie i przeciwzapalnie. Ma, co ciekawe, także działanie antydepresyjne. Dobrze jest ją stosować przy niewielkich zaburzeniach związanych z trawieniem.

Warto ją stosować, w codziennej kuchni, jako element dekoracyjny, jako kwitnący, pachnący krzew. Poprawi nie tylko samopoczucie, ale wygląd otoczenia.

Jej olejki eteryczne są stosowane w przemyśle kosmetycznym i alkoholowym (likiery), sama roślina odstrasza tez niektóre owady! Można także spotkać… lody o smaku bazylii.

Bazylię można kupić – w formie nasion lub krzaczków, w wielu sklepach, także osiedlowych. W ciepłych miesiącach bez problemu można ją hodować w ogrodzie, a zimą trzymać w doniczce.

 

Bez czarny, to kolejna roślina, o której warto wspomnieć. Ma nie tylko piękny, odurzający wręcz zapach, ale także bardzo ciekawe (i smakowite) właściwości.

Kwiaty czarnego bzu, w formie naparu, pomagają przy przeziębieniach. Działają napotnie, przeciwgorączkowo i wykrztuśnie (czasem też moczopędnie), pozwalając usunąć toksyny z organizmu. Podobnie jak owoce czarnego bzu, z których można też zrobić smaczne nalewki. Działają przeciwbakteryjnie i hamują rozwój wielu wirusów.

Obniżają poziom cholesterolu i działają także przeciwutleniająco. Niektórym pomagają zwalczać migreny oraz biegunki.

Kwiaty bzu, zmieszane z rumiankiem pomagają także łagodzić objawy bólów menstruacyjnych.

 

Cebula, jaka jest, każdy widzi. Ale nie każdy wie, że to tanie i smaczne warzywo, które widujemy każdego dnia, zwiera w sobie całe mnóstwo dobroczynnych substancji.

Zawarte w niej witaminy: C, B1, B2 i B3, E, K, A, a także inne związki organiczne sprawiają, ze jest jednym z najzdrowszych warzyw.

Posiada właściwości dezynfekujące, zabija drobnoustroje i wzmacnia odporność. Doskonałym przykładem jest tutaj syrop z cebuli, stosowany przez wielu ludzi na całym świecie. Nie tylko dobrze smakuje, ale i szybko działa. Działa także wykrztuśnie, pozwalając zastąpić drogie, syntetyczne syropy.

Cebula poprawia także przemianę materii, obniża ciśnienie krwi, a czasem działa też moczopędnie. Warto ją ująć w codziennej diecie.

Cebula zwyczajna jest tania, bardzo tania. I łatwa w hodowaniu. Można ją bez problemu trzymać na parapecie okna. Wykorzystywać można całe warzywa. Po włożeniu ich do wody, wyrośnie szczypiorek.

 

Czosnek niedźwiedzi, to nieco tajemnicza roślina, znana wielu ludziom jedynie  z nazwy. Wbrew pozorom, nie jest białą bulwą rosnąca w ziemi, a… zieloną rośliną, której liście mają właściwości spożywcze.

Podobnie jak czosnek pospolity, wykazuje właściwości bakteriobójcze. Pozwala zwalczyć drobne infekcje dróg oddechowych, obniżyć ciśnienie krwi i korzystnie wpływa na pracę układu krwionośnego. Zapobiega także nowotworom złośliwym.

Stosowany regularnie poprawia także trawienie i przeciwdziała miażdżycy.

Liście doskonale nadają się do sałatek i marynat. Suszone pasują także do wielu sosów i mięs.

Spotkać go można w Karpatach, czasem także w rejonie rozlewisk Biebrzy.

 

 Kolejną pozycją na liście jest dziurawiec zwyczajny, popularne zioło o dość ciekawych właściwościach.

Właściwości mają przede wszystkim kwiatostany, które pije się w postaci naparu z suszu. Zawierają garbniki, flawonoidy, witaminę A oraz C.

Napar z dziurawca ma działanie antydepresyjne (w przypadku łagodnych dolegliwości), zwalcza objawy bezsenności i migreny.

Dziurawiec posiada właściwości przeciwzapalne i dezynfekcyjne (także jako płukanka, okłady). Pozwala pokonać drobne infekcje, poprawia działanie układu trawiennego.

Ważne: dziurawiec może powodować reakcje fototoksyczne, tj. niepożądane działania po ekspozycji na światło słoneczne. Nie powinny go stosować osoby o niezwykle jasnej karnacji.                                                                 Nie jest też wskazany dla kobiet w ciąży.

 

Jaskółcze ziele, znane także jako glistnik, to zielona roślina z ładnymi, żółtymi kwiatami.

Występuje na terenie całej Polski, od Pomorza, po Śląsk.

W przypadku tej rośliny, najczęściej stosowany jest jej sok (wyciąg), ale wykorzystywać można całą roślinę, nawet korzenie.

Stosowany w formie nalewek, naparów, tabletek i maści (dostępnych w aptekach), działa rozkurczowo na mięśnie gładkie (układ pokarmowy) poprawiając perystaltykę jelit i pracę układu rodnego oraz moczowego. Ułatwia wypróżnianie się, pomaga w osłabianiu dolegliwości związanych z menstruacją.

Wykazuje właściwości bakteriobójcze, antywirusowe i grzybobójcze. Może być, częściowo, stosowany jako środek przeciwbólowy.

Sok ze świeżej rośliny, wyciskany z łodygi, pozwala zwalczyć kurzajki.

Ważne: glistnik jest rośliną toksyczną,nie powinien być stosowany w nadmiarze. Jego wykorzystanie powinno być ściśle regulowane przez lekarzy.

 

Jeżówka purpurowa, to kolejna pozycja na liście.

Ekstrakty z tej rośliny wykorzystuje się do zwalczania infekcji związanych z przeziębieniami i ogólnymi infekcjami układu oddechowego. Zwiększają odporność organizmu.

Mają także zastosowanie w zwalczaniu wirusów grypy typu H%N1, H1N1 oraz H7N7. Wykorzystuje się zarówno części na-, jak i podziemne, wysuszone.

 

 

Popularną rośliną leczniczą jest także kozłek lekarski, którego właściwości lecznicze wykorzystywane są od bardzo dawna. Wykorzystuje się go m.in. w kroplach walerianowych i tabletkach. Zawarte w nim estry i kwas walerenowy działają kojąco na układ nerwowy i ułatwiają zasypianie.

 

 

Lawenda wąskolistna, a konkretnie jej wysuszone kwiaty, również charakteryzują się działaniem uspokajającym. Wszystko to dzięki olejkom eterycznym w nich zawartym, których aromat działaj kojąco na układ nerwowy.

Olejki eteryczne lawendy mają także działanie rozkurczowe i antyseptyczne. Jako krople żołądkowe poprawiają trawienie, a także działają wiatropędnie.

Lawenda wykorzystywana jest także w przemyśle kosmetycznym, jako element kosmetyków do pielęgnacji skóry. Odżywia skórę i działa przeciwtrądzikowo.

 

 

Ostatni na liście jest miłorząb dwuklapowy, którego liście, wysuszone, a także wyciąg, wykorzystywane są w medycynie  naturalnej

Wyciąg z miłorzębu zawiera substancje poprawiające krążenie mózgowe, hamujące agregację (łączenie się) płytek krwi i usprawniające tranzyt naczyń krwionośnych organizmu (zapobiegają m.in. odkładaniu się wapnia).

Ekstrakty z miłorzębu stosowane są w celu poprawy pamięci i koncentracji. Często bywają stosowane jako środki mające osłabić postęp choroby Alzheimera, jednak ich skuteczność nie została jednoznacznie potwierdzona.

Miłorząb dwuklapowy jest drzewem, często bywa spotykany w polskich parkach. Jest odporny na mrozy.